Nie ważne ile masz teraz lat: dwadzieścia, trzydzieści, czterdzieści czy pięćdziesiąt. To jak się będziesz czuć za kilka i kilkanaście lat zależy od twojego obecnego stylu życia. Drobne decyzje podejmowane każdego dnia – co dziś zjesz, czy wykonasz ćwiczenia fizyczne czy poleżysz na kanapie – mają ogromne znaczenie dla twojego zdrowia.

Zachować młodość, to przede wszystkim zachować zdrowie – zarówno wewnętrzne (zdrowe organy, tkanki, kości), jak i zewnętrze (wygląd skóry, postawa itd). Zmiana fryzury i garderoby świetnie poprawia humor (i wygląd) są to jednak działania powierzchowne. Dlatego jeżeli zależy ci na młodym wyglądzie i sprawności przez wiele lat, powinnaś poznać pięć filarów młodości i dobrego zdrowia.

1. MOCNE KOŚCI

„Liczba komórek kostnych wraz z upływem lat powoli się zmniejsza, zastępują je nowe, ponownie utwardzane przez wapń” – pisze Marianne Koch, w książce „Inteligencja ciała. Jak zachować młodość”. Dlatego tak istotny jest zbilansowany sposób odżywiania. Pamiętajmy także, że aktywność ruchowa pobudza wzrost kości. Wszelkiego rodzaju marsze, spacery, biegi obciążając szkielet, wpływają na produkcję masy kostnej. Profilaktyka osteoporozy jest szczególnie ważna w przypadku kobiet po menopauzie, u których na skutek spadku produkcji estrogenów, wzrasta ryzyko rozwoju tej choroby.

2. ZDROWE STAWY

Giętkie stawy zapewniają nam prawidłową postawę ciała, chronią przed zużywaniem się warstwy chrzęstnej i bólem. Nie zawsze można zapobiec zużywaniu się stawów, niemniej jest kilka rzeczy, jakie możemy zrobić, aby dłużej zachować ich sprawność. Przede wszystkim należy wzmacniać mięśnie, które stabilizują stawy. Gimnastyka, joga, pilates, gimnastyka rehabilitacyjna – te ćwiczenia są szczególnie korzystne. W dobrych klubach fitness znajdują się także zajęcia, które mają na celu wzmacnianie mięśni kręgosłupa – warto z nich korzystać, aby uchronić się przed bólem pleców, tak powszechnym w dzisiejszych czasach. Jeżeli masz jakieś kontuzje – wylecz je. I nie dopuszczaj do nadwagi, to dodatkowe obciążenie dla całego organizmu, nie tylko dla stawów!

3. SILNE MIĘŚNIE

Nieużywane mięśnie zanikają – mówimy potocznie. To szczera prawda! Gdy nie używasz swoich mięśni, ich siła i ilość słabnie. Regularne ćwiczenia fizyczne to wspaniały trening dla mięśni, a także szereg korzyści dla zdrowia: wzmocnienie odporności, odreagowanie stresu, dopływ endorfin i poprawa nastroju. Znajdź taką aktywność fizyczną, która będzie ci sprawiać radość i satysfakcję. Nie musisz się forsować, naukowcy odkryli, że to umiarkowany wysiłek fizyczny jest najbardziej efektywny. Możesz także spróbować ćwiczeń izometrycznych.

4. ELASTYCZNE NACZYNIA KRWIONOŚNE

Elastyczne naczynia krwionośne i ciśnienie krwi w normie, to zdrowy układ krążenia i zdrowe serce. Dbaj o prawidłowy poziom cholesterolu, unikaj nadwagi, nadmiaru alkoholu, nadmiaru stresu. Długotrwały stres to wydzielane w nadmiarze hormony takie jak adrenalina czy kortyzol, które wywołują podwyższone ciśnienie i obniżają odporność organizmu. Regularnie uprawiaj sport. I rzuć palenie!

5. SPRAWNY MÓZG

Wszystkie poprzednie punkty wpłyną na twój ruch, twoją postawę, energiczny krok. Ale to ruch w połączeniu z impulsami nerwowymi sterowanymi przez mózg, zapewni ci właściwą koordynację ciała. Mózg, aby móc pracować bez przeszkód potrzebuje właściwego zaopatrzenia w krew, czyli elastycznych naczyń krwionośnych, a także – treningu mentalnego. Nauka nowych rzeczy, działanie inaczej niż zazwyczaj – sprzyja rozwoju nowych połączeń nerwowych w mózgu.

Jedni chwalą się pamięcią do twarzy, inni pamięcią do nazwisk. Są też osoby, które mówią o sobie, że mają talent do języków obcych. Dobra kondycja psychiczna jest nierozłącznie związana ze sprawnością umysłową i pamięcią. Chociaż nie wszyscy mamy taką samą zdolność koncentracji i zapamiętywania, warto pracować nad poprawą pamięci.

Jeżeli zaniedbujemy umysł, nie dajemy mu codziennej dawki aktywności, nie dziwmy się, że nie możemy sobie przypomnieć dawnych nazw ulic czy nazwisk znajomych ze wczesnych lat szkolnych. Wraz z wiekiem szare komórki obumierają, a dzieje się tak o wiele szybciej, jeżeli prowadzimy niehigieniczny tryb życia (np. nadużywamy alkoholu). I choć tego procesu nie powstrzymamy, to jednak możemy go nieco zniwelować – zmuszając mózg do pracy sprawiamy, że powstają nowe połączenia neuronowe między pozostałymi komórkami.

Oto kilka prostych ćwiczeń, które możemy wykonywać codziennie, a które nie zajmą nam dużo czasu.

Wirtualny notatnik
Ileż to razy robiąc jakąś rzecz, przypominało ci się coś ważnego? Przykładowo – gotując obiad, przypomniało ci się, że nie wysłałaś ważnego maila, a miałaś to zrobić wczoraj? Można w tym momencie przerwać gotowanie i pójść wysłać maila, jednak osobiście nie polecam tej metody. Akurat gotowanie, czy proste prace domowe mają to do siebie, że potrafią fantastycznie pochłaniać nasz umysł, dzięki czemu skupiamy się na danej czynności. Można to porównać do pewnego rodzaju relaksu dla umysłu. Co zatem możemy zrobić, gdy przypomni nam się coś ważnego? Spróbujmy uruchomić „wirtualny” notatnik w naszym umyśle. Wyobraźmy sobie, że „zapisujemy” sobie: wysłać maila do przełożonego, na zielonej karteczce w niewielkim notesiku. Po skończeniu aktualnie wykonywanej czynności, wróćmy pamięcią do naszego notesiku i zajrzyjmy co jest tam „napisane”. I dajmy sobie sporo czasu na opanowanie tej techniki – nie zniechęcajmy się po pierwszych próbach.

Pisz pamiętnik
Naukowcy radzą pisać pamiętnik – dzięki temu jeszcze raz utrwalamy różne wydarzenia z naszego życia. Nie musi to być opis dnia na kilka stron, wystarczy nawet hasło, krótka informacja czy kilka zdań. Forma pamiętnika, czy to będzie zeszyt pisany ręcznie czy plik tekstowy w komputerze, nie ma wielkiego znaczenia. Chodzi o to by skupiając się na pisaniu, utrwalić (na papierze i w pamięci) ciekawe, znaczące wydarzenia z danego dnia.

Kontynuuj naukę
Warto uczyć się codziennie czegoś. Czy to będzie kurs językowy, czy tańca (układy choreograficzne poprawiają doskonale koordynację i pamięć), zapamiętywanie przysłów czy anegdotek – wybór należy do ciebie. Jedni uczą się na pamięć ulubionych wierszy, inni – przepisów kulinarnych. Są też tacy, którzy codziennie uczą się nowych wyrazów ze słownika języka obcego. Można także rozwiązywać krzyżówki, grać w scrable, układać puzzle, itp.

Licz
Uspokajam – nie trzeba być matematycznym talentem do tego ćwiczenia. Nie chodzi tutaj bowiem o wynik, a o koncentrację. Spróbuj w ciągu dnia, liczyć w myślach. Może to być dodawanie oderwanych od wszystkiego liczb (np. 345 + 192), a może też być coś, co może być ciekawe, np. policz ile rocznie wydajesz na kupony totolotka, jeżeli kupujesz losy dwa razy w tygodniu, albo ile minut rocznie ćwiczysz, jeżeli chodzisz raz w tygodniu na aerobik. Jeżeli już jesteśmy przy liczbach – warto piny, numery telefonów do najbliższych znać na pamięć.

Dbaj o dietę
Warto dbać o zbilansowaną dietę nie tylko dla ciała, ale i dla umysłu. Nie ma jednego produktu, który byłby swoistym „mentalnym” dopalaczem, jednak są pewne produkty, które we wspaniały sposób wpływają na nasze szare komórki. I tak na przykład awokado, orzechy, tłuste ryby chronią mózg przed działaniem wolnych rodników.